Iść boso
Stopy mokrym piaskiem otulić
Wiatr lekki i ciepły dotknie czule
Fale zaszeleszczą prawie
Jak balowa sukienka w wirowym tańcu
Przebiją powietrze
Iść wolna
Bez myśli złych lekka
Spokój ukołysze
jak te fale miękko
Cicho najciszej
By zazdrości życia nie wzbudzić
Iść sama
Nie samotna, nie tęskniąca
Powita wodą i słońcem skórę pieszczącym
Tak lekka od tych myśli trujących
Które niszczą moje serce
wolna
nareszcie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz