niedziela, 13 sierpnia 2017

Jeszcze

Ja Cię jeszcze nie znalazłam
Nie odkryłam
Nie poznałam
Jeszcze nic się nie zdarzyło
Nie rozbłysło
Nie rozgrzało
Jeszcze w sercu pusta przestrzeń
Niezdobyta
Niezbadana
Jeszcze noce bardzo zimne
Nieprzyjazne
Niebezpieczne
Wolę myśleć, że to jeszcze
Jeszcze wszystko jest gdzieś w Planie
Jeszcze
Daje mi nadzieję, że to nie jest zakończenie


sobota, 12 sierpnia 2017

Mogłabym...

Mogłabym...
Zapomnieć o tobie
Zmyć z ciała twój ślad
Zdmuchnąć zapach twojej skóry
I nie czuć już tych ust wilgotnych

Mogłabym...
Usunąć cię z moich myśli
Wymazać z pamięci
Wyrzucić z serca
Z duszy
Z każdej mojej komórki
Tęsknotą zmęczonej

Mogłabym...
Nakazać memu ciału
Oddać każdy dotyk
Ustom zetrzeć pocałunki
Oczom zapomnieć twoje uśmiechy
Z myśli usunąć słowa
Mogłabym...
Gdybym tylko chciała
Mogłabym?






Nie być

Chciałabym zniknąć
W tej sekundzie
Wyparować
W przestrzeni rozpierzchnąć
Nie być
Nie myśleć
Nie czuć
Wyłączyć się całkowicie

A potem myślę, że już nigdy nie poczuję
Twoich ust...

Wracam
Drżąc z bólu i zimna
Zmęczona, zraniona i naga
Bez łez już, bez oddechu prawie
Czekam


Aż usta me odwiedzisz
I choć przez chwilę
Będę chciała być...



Wolna



Iść boso
Stopy mokrym piaskiem otulić
Wiatr lekki i ciepły dotknie czule
Fale zaszeleszczą prawie
Jak balowa sukienka w wirowym tańcu
Przebiją powietrze


Iść wolna
Bez myśli złych lekka
Spokój ukołysze
jak te fale miękko
Cicho najciszej
By zazdrości życia nie wzbudzić

Iść sama
Nie samotna, nie tęskniąca
Powita wodą i słońcem skórę pieszczącym
Tak lekka od tych myśli trujących
Które niszczą moje serce

wolna
            nareszcie